Ludzie, którzy przekształcili ruiny w pałace

Inwestycja w stare obiekty przeżywa dziś prawdziwy renesans. Często można znaleźć ogłoszenia, w których oferowana nieruchomość jest sprzedawana za relatywnie niską cenę. Czy to jedyna rzecz, która kusi inwestorów? Czy rzeczywiście lepiej jest kupić ruinę do remontu lub odbudowy, czy lepiej jest zainwestować w obiekt gotowy do zamieszkania? Warto się temu przyjrzeć nieco bliżej.

Jak wygląda inwestycja w zrujnowany obiekt?

Do zakupu zrujnowanego pałacu skłania przede wszystkim niesamowicie niska cena. Niska w porównaniu z zakupem świeżo odrestaurowanego obiektu, już gotowego do użytku. Może się to wydać zdumiewające, lecz ruiny pałacu z obszerną działką można kupić już za ok. 100 tys. zł. Czy to oznacza, że każdy może zostać właścicielem prestiżowego dworku? Niestety, raczej nie. Pałace w Polsce podlegają ochronie z ramienia konserwatora zabytków, a to oznacza, że gdy zechcemy się podjąć remontu, koszty pójdą znacznie w górę. Warto pamiętać przy tym, że nie wszystkie obiekty są w kompletnej ruinie – niektóre z nich są w nieco lepszym stanie, a to oczywiście podnosi wartość samego zakupu, która może już oscylować w granicach 1 mln.

Coraz bardziej popularna staje się tendencja do kupowania ruin i odnawiania ich celem przeznaczenia na obiekty użytku komercyjnego, takie jak hotele, restauracje lub ośrodki SPA – przy czym dla większego zysku, usługi te są świadczone pod jednym dachem. O ile jednak sam obiekt uda się kupić w stosunkowo korzystnej cenie, o tyle już wydatki poniesione na remont są już niebagatelne i mogą sięgnąć nawet do 20 mln. Kolejną sprawą jest oczywiście to, że mamy do czynienia z budowlą, która została zbudowana dosyć dawno temu, co wiąże się z zastosowaniem całkiem innych rozwiązań budowlanych niż te, które dostępne są obecnie, zatem często trudno jest wypracować w pełni precyzyjny kosztorys.ruina pałacu

Czy prywatny inwestor może liczyć na dotację w ramach odbudowy?

Owszem, może. I to jest właśnie magnesem, który przyciąga chętnych na zakup ruin. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oferuje w tym zakresie całkiem duże wsparcie. O dotację mogą starać się osoby fizyczne, wniosek należy złożyć w roku, w którym planowane jest rozpoczęcie prac remontowych lub w następnym, jednak nie wolno przekroczyć okresu 3 lat po zakończeniu całości. Jeśli działalność nie jest finansowana ze środków publicznych, wówczas z wnioskiem można wystąpić także wtedy, gdy od rozpoczęcia prac nie minęły jeszcze 3 lata. Pełna lista prac, jakie podlegają dotacji w określonych sytuacja, znajduje się na stronie biznes.gov.pl. Można tam znaleźć informację o możliwości starania się o dotację pokrywającą 50 lub nawet 100% kosztów prac remontowych. Minimalna kwota dofinansowania to 25 tys. zł.

Bez rzeczoznawcy ani rusz, czyli znaczenie ekspertyzy budowlanej

Zanim rozpoczną się prace remontowe, konieczna jest ekspertyza budowlana. Pozwala ona ocenić stan techniczny budynku i pomaga w sporządzeniu kosztorysu. Oceniany jest wpływ czynników atmosferycznych na stan nieruchomości, a także stan techniczny poszczególnych elementów konstrukcji. Określane są nieprawidłowości i ich przyczyny, a także stosowne zalecenia. Do ekspertyz wykorzystywany jest sprzęt działający w sposób całkowicie bezpieczny i nieinwazyjny dla konstrukcji budynku. Poszukując dobrego rzeczoznawcy budowlanego, warto kierować się jego wieloletnim doświadczeniem oraz bogatym portfolio. Dzięki temu będziemy pewni, że jest to wybór firmy godnej zaufania.